Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
Zwyczajowo podczas wieczornych tańców, król dożynek wystawia truchło bohaterskiego kokota na licytację, a uzyskane fundusze obowiązkowo są przeznaczane na przelew. Wszyscy czuliśmy, że wyjeżdżając przed końcem imprezy tracimy coś ważnego. Straciliśmy oto okazję na kolejnego, darmowego sznapsika.

Repatrianci 2 i 1/2
15 lipca 2001 roku koło historii zatoczyło pełen obrót. Oto z Ochli w stronę Berezy Kartuskiej wyruszył autobus z repatriantami. Jeśli jednak sądzicie, że miała tu miejsce jakaś oddolna rewizja postanowień jałtańskich, to się grubo mylicie. Ochlapusy ruszyły szukać tylko swych korzeni.
Kiedy w roku 1945 przybywali tu z Berezy nasi pradziadowie i prababy, nie było to bynajmniej dobrowolne
Zwyczajowo podczas wieczornych tańców, król dożynek wystawia truchło bohaterskiego kokota na licytację, a uzyskane fundusze obowiązkowo są przeznaczane na przelew. Wszyscy czuliśmy, że wyjeżdżając przed końcem imprezy tracimy coś ważnego. Straciliśmy oto okazję na kolejnego, darmowego sznapsika.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Repatrianci 2 i 1/2&lt;/&gt;<br>15 lipca 2001 roku koło historii zatoczyło pełen obrót. Oto z Ochli w stronę Berezy Kartuskiej wyruszył autobus z repatriantami. Jeśli jednak sądzicie, że miała tu miejsce jakaś oddolna rewizja postanowień jałtańskich, to się grubo mylicie. &lt;orig&gt;Ochlapusy&lt;/&gt; ruszyły szukać tylko swych korzeni. <br>Kiedy w roku 1945 przybywali tu z Berezy nasi pradziadowie i &lt;orig&gt;prababy&lt;/&gt;, nie było to bynajmniej dobrowolne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego