Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
ci wyrzuty tylko dlatego, że tak bardzo cię kocham. Ale o czym z nim mówiłaś?

- O tobie, chociaż ani razu nie wymieniłam twego imienia - rzekła gorzko, a chirurgowi wydało się, że jest wobec niej ostatnim łajdakiem.
- Rebeko! - szepnął ckliwie.
Ale teraz ona odsunęła go ręką i mówiła smętnym, wciąż jeszcze obrażonym głosem:
- Pomimo to twoje imię wisiało cały czas nad naszą rozmową, tak samo jak wisi nad całym moim życiem.
Milczała zadumana.
- Mąż nie wychodził przez całe popołudnie z domu - opowiadała po chwili. - Siedział w gabinecie, podparłszy głowę rękami, i nic nie robił. To mnie tak martwiło, że nie masz pojęcia
ci wyrzuty tylko dlatego, że tak bardzo cię kocham. Ale o czym z nim mówiłaś? <br>&lt;page nr=208&gt;<br>- O tobie, chociaż ani razu nie wymieniłam twego imienia - rzekła gorzko, a chirurgowi wydało się, że jest wobec niej ostatnim łajdakiem.<br>- Rebeko! - szepnął ckliwie.<br>Ale teraz ona odsunęła go ręką i mówiła smętnym, wciąż jeszcze obrażonym głosem:<br>- Pomimo to twoje imię wisiało cały czas nad naszą rozmową, tak samo jak wisi nad całym moim życiem.<br>Milczała zadumana.<br>- Mąż nie wychodził przez całe popołudnie z domu - opowiadała po chwili. - Siedział w gabinecie, podparłszy głowę rękami, i nic nie robił. To mnie tak martwiło, że nie masz pojęcia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego