chodziło o to, aby historia się powtórzyła? <gap><br><br><au>Marek Pol<br>wiceprezes Rady Ministrów, minister infrastruktury</></></><br><br><tit>FUSY, PLUSY I MINUSY</><br><br><div type="art"><br><br><tit>Śmiało i po nazwiskach</><br><br>Niektórzy autorzy niecierpliwią się bezczynnością prezesa TVP Jana Dworaka. Przeciwnicy politycznej weryfikacji dziennikarzy, która była specjalnością PRL, krytycy zasady TKM i zawłaszczania stanowisk, przeciwnicy ingerowania prezesa TV w obsadę programów i audycji, które cechowało Roberta Kwiatkowskiego, przeciwnicy dobierania ludzi z klucza partyjnego, obrońcy pluralizmu, przeciwnicy ręcznego sterowania telewizją publiczną, zwolennicy telewizji fachowej i niezależnej - wszyscy oni mówią Dworakowi: dość! Rządzi już miesiąc, a wywalił tylko jedną osobę. "Jeśli jednak prezes TV obawiał się tych wyzwań - czytamy w komentarzu "Rzeczpospolitej