Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
szła w parze ze średniowieczną kulturą sprośności, orgiastycznego karnawału, otwartości i nieznanej nam dzisiaj szczerości. Powszechny standard wstydliwości był bardzo niski. Dorośli bardzo swobodnie rozmawiali z dziećmi o sprawach seksu. Seksualność "zwykłego człowieka" nie była obłożona żadnym tabu.

Pokuta za grzechy

Połączenie religijnego rygoryzmu z przepełnioną frywolnością, a także magią, obyczajnością Średniowiecza dało zaskakujący efekt. W XI-wiecznym "Dekretum" Burcharda z Brabancji, które kodyfikuje moralność seksualną, a właściwie podaje buchalteryjny przelicznik grzechów seksualnych na formy pokuty, czytamy o koniecznym normowaniu takich zachowaniach jak: "połykanie spermy" - pokuta siedem lat abstynencji, "jedzenie chleba wyrabianego na nagich pośladkach żony" (co dawało ponoć rodzaj afrodyzjaku
szła w parze ze średniowieczną kulturą sprośności, orgiastycznego karnawału, otwartości i nieznanej nam dzisiaj szczerości. Powszechny standard wstydliwości był bardzo niski. Dorośli bardzo swobodnie rozmawiali z dziećmi o sprawach seksu. Seksualność "zwykłego człowieka" nie była obłożona żadnym tabu.<br><br>&lt;tit&gt;Pokuta za grzechy&lt;/&gt;<br><br>Połączenie religijnego rygoryzmu z przepełnioną frywolnością, a także magią, obyczajnością Średniowiecza dało zaskakujący efekt. W XI-wiecznym "Dekretum" Burcharda z Brabancji, które kodyfikuje moralność seksualną, a właściwie podaje buchalteryjny przelicznik grzechów seksualnych na formy pokuty, czytamy o koniecznym normowaniu takich zachowaniach jak: "połykanie spermy" - pokuta siedem lat abstynencji, "jedzenie chleba wyrabianego na nagich pośladkach żony" (co dawało ponoć rodzaj afrodyzjaku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego