Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 10.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
organizacji Kwiatkowskiego i on je wypłacał. Barbara Ekwall przyznaje, że następne transze otrzymywał bank, ale czeki rozdzielało Stowarzyszenie Romów w Polsce, które samo rozsyłało je Romom. Stąd relacje świadków, z którymi rozmawialiśmy. Mówili oni, że ludzie Kwiatkowskiego i sam prezes wypłacali zaledwie 1500 zł, a resztę odbierali. Wymuszanie pieniędzy miało obywać się na różne sposoby. Jednym odbierano pieniądze w banku, po odejściu od kasy. Innych zmuszano, by przynosili pełnomocnictwa dla ludzi Kwiatkowskiego.
Gdy Romowie zorientowali się, że zostali oszukani, postanowili nagłośnić sprawę. Część z nich poskarżyła się prokuraturze. Do sądu w Oświęcimiu trafił już akt oskarżenia przeciwko Romanowi Kwiatkowskiemu zarzucający mu oszukanie
organizacji Kwiatkowskiego i on je wypłacał. Barbara Ekwall przyznaje, że następne transze otrzymywał bank, ale czeki rozdzielało Stowarzyszenie Romów w Polsce, które samo rozsyłało je Romom. Stąd relacje świadków, z którymi rozmawialiśmy. Mówili oni, że ludzie Kwiatkowskiego i sam prezes wypłacali zaledwie 1500 zł, a resztę odbierali. Wymuszanie pieniędzy miało obywać się na różne sposoby. Jednym odbierano pieniądze w banku, po odejściu od kasy. Innych zmuszano, by przynosili pełnomocnictwa dla ludzi Kwiatkowskiego. <br>Gdy Romowie zorientowali się, że zostali oszukani, postanowili nagłośnić sprawę. Część z nich poskarżyła się prokuraturze. Do sądu w Oświęcimiu trafił już akt oskarżenia przeciwko Romanowi Kwiatkowskiemu zarzucający mu oszukanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego