Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
zbyt potężna,
Śmierć ich zbyt silna i zwycięska
i czeka nas niechybna klęska,
gdyż nasza słaba Śmierć nie zdoła
ich strasznej Śmierci stawić czoła!

Jeśli nas nie chcą zniszczyć bogi
w ten czas najcięższej dla nas próby,
musimy szukać innej drogi,
aby ocalić świat od zguby.
Wiem, gdzie jest nasze ocalenie,
bo w nocy miałam dziś widzenie:
w postaci ogromnego węża
bóg Coaxtl jawił mi się we śnie,
w straszliwe mnie pochwycił sploty
i żądlił długo i boleśnie.
Płonąca z bólu i rozkoszy
rozwarłam usta swe do jęku,
lecz z nich wytrysła zamiast głosu
czerwona krew szumiącą wstęgą.
I wielka mnie
zbyt potężna,<br>Śmierć ich zbyt silna i zwycięska<br>i czeka nas niechybna klęska,<br>gdyż nasza słaba Śmierć nie zdoła<br>ich strasznej Śmierci stawić czoła!<br><br>Jeśli nas nie chcą zniszczyć bogi<br>w ten czas najcięższej dla nas próby,<br>musimy szukać innej drogi,<br>aby ocalić świat od zguby.<br>Wiem, gdzie jest nasze ocalenie,<br>bo w nocy miałam dziś widzenie:<br>w postaci ogromnego węża<br>bóg Coaxtl jawił mi się we śnie,<br>w straszliwe mnie pochwycił sploty<br>i żądlił długo i boleśnie.<br>Płonąca z bólu i rozkoszy<br>rozwarłam usta swe do jęku,<br>lecz z nich wytrysła zamiast głosu<br>czerwona krew szumiącą wstęgą.<br>I wielka mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego