Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
oparcia w tle. Za nim się zorientuje, jak sądzono, będzie tkwić w tym gównie po uszy i grzecznie sygnować co jej podsuną. Jeśli się w końcu połapie w czym rzecz, dostanie jeszcze więcej pieniędzy i nadal będzie dyspozycyjna, albo sama zrozumie, co w niczym nie zmieni jej uzależnienia.
- Dziękuję za ocenę.
- Próbuję spojrzeć na ciebie z pozycji tego kanibala. W tej sytuacji nawet średniej klasy adwokat potrafi dowieść, że słabo rozróżniasz kontener od wagonu kontenerowego.
- Niemożliwe, żeby Rottweiler był aż tak nielejalny.
- Niby dlaczego?
- On... proponował mi małżeństwo.
- O... kurwa! To jest kurwa majestatica! Wyrażenie podziwu a nawet zachwytu, według Franciszka
oparcia w tle. Za nim się zorientuje, jak sądzono, będzie tkwić w tym gównie po uszy i grzecznie sygnować co jej podsuną. Jeśli się w końcu połapie w czym rzecz, dostanie jeszcze więcej pieniędzy i nadal będzie dyspozycyjna, albo sama zrozumie, co w niczym nie zmieni jej uzależnienia.<br>- Dziękuję za ocenę.<br>- Próbuję spojrzeć na ciebie z pozycji tego kanibala. W tej sytuacji nawet średniej klasy adwokat potrafi dowieść, że słabo rozróżniasz kontener od wagonu kontenerowego.<br>- Niemożliwe, żeby Rottweiler był aż tak nielejalny.<br>- Niby dlaczego?<br>- On... proponował mi małżeństwo.<br>- O... kurwa! To jest kurwa majestatica! Wyrażenie podziwu a nawet zachwytu, według Franciszka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego