Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
pewnie wydaje sądy w swoich dialogach - że "nie ten jest coś wart, który coś robi, a nie wie co, lecz ten, który wie co robi". Ale inni Grecy dowodzą, że "prawda nie ma określonych granic", że "wszystko płynie". Wino, gdy płynie, gdy jest go tak dużo, by pamięć mogło zmącić, oczyszcza jednak przedpole myśli, na którym zwykle harcują "jeźdźcy Apokalipsy" ("i zebrali grona winnicy ziemi, i wrzucili ją w prasę gniewu Bożego, i wyszła krew z prasy"). Otwiera i rozjaśnia to pole, niczym strumień srebrny przecinkę leśną, zostawiając jednak tajemnicze ścieżki w mroku jako drogi do bogów nieznanych. Ale nie musimy
pewnie wydaje sądy w swoich dialogach - że "nie ten jest coś wart, który coś robi, a nie wie co, lecz ten, który wie co robi". Ale inni Grecy dowodzą, że "prawda nie ma określonych granic", że "wszystko płynie". Wino, gdy płynie, gdy jest go tak dużo, by pamięć mogło zmącić, oczyszcza jednak przedpole myśli, na którym zwykle harcują "jeźdźcy Apokalipsy" ("i zebrali grona winnicy ziemi, i wrzucili ją w prasę gniewu Bożego, i wyszła krew z prasy"). Otwiera i rozjaśnia to pole, niczym strumień srebrny przecinkę leśną, zostawiając jednak tajemnicze ścieżki w mroku jako drogi do bogów nieznanych. Ale nie musimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego