Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 20/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
czyli wszystkich potraw oferowanych tego dnia. Na stole pojawi się wtedy co najmniej 12 zimnych i gorących przystawek, a ich smakowanie potrwa ładnych parę godzin. Jeśli wolimy umiar, warto zdecydować się na opieczony, mocno solony ser halloumi, mousakę lub przepyszne dolmadakie, czyli mięsno-ryżowe gołąbki w liściach winogron. Do tego oczywiście kieliszek wytwarzanej z winogron Zinovii. Na stole nie może też zabraknąć najstarszego na świecie, wychwalanego przez Ryszarda Lwie Serce, a dostarczanego na królewskie dwory przez Templariuszy wina - Commandarii. Zresztą jej butelkę warto kupić sobie na pamiątkę. Przez wiele miesięcy będzie nam przypominać słodki smak słonecznej wyspy Afrodyty.
Krzysztof Grzybowski
czyli wszystkich potraw oferowanych tego dnia. Na stole pojawi się wtedy co najmniej 12 zimnych i gorących przystawek, a ich smakowanie potrwa ładnych parę godzin. Jeśli wolimy umiar, warto zdecydować się na opieczony, mocno solony ser &lt;foreign&gt;halloumi&lt;/&gt;, mousakę lub przepyszne &lt;foreign&gt;dolmadakie&lt;/&gt;, czyli mięsno-ryżowe gołąbki w liściach winogron. Do tego oczywiście kieliszek wytwarzanej z winogron Zinovii. Na stole nie może też zabraknąć najstarszego na świecie, wychwalanego przez Ryszarda Lwie Serce, a dostarczanego na królewskie dwory przez Templariuszy wina - Commandarii. Zresztą jej butelkę warto kupić sobie na pamiątkę. Przez wiele miesięcy będzie nam przypominać słodki smak słonecznej wyspy Afrodyty.<br>&lt;au&gt;Krzysztof Grzybowski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego