W odpowiedzi na tę diagnozę wielu intelektualistów europejskich stwierdziło, że to nie na świecie, lecz w naszych głowach panuje bałagan i chaos. To my rzeczy oczywiste przemieniamy w wątpliwe i niepewne. To my opinie, które dotychczas nie wymagały dowodu, poddajemy krytyce i deprecjacji. Wspomniany Klub Rzymski, który jeszcze niedawno głosił oczywistość, że produkować więcej to lepsze niż produkować mniej, sam to zakwestionował i uczynił źródłem zamieszania. To dzisiejsza psychiatria powiada, że człowiek psychicznie chory jest właściwie zdrowy, tylko inaczej myślący. To dzisiejsza ekonomia powiada, że złodziejstwo nie jest złodziejstwem, tylko działaniem w "szarej strefie". To dzisiejsza polityka społeczna powiada, że inwalida