jest moja matka, ta ziemia! To jest moja Matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie boleć. Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać. Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!"</><br>Kielce, 3 VI 1991 r.<br><br> Dlaczego Papież wówczas w Kielcach przemówił w sposób tak dramatyczny?<br>Takie były wtedy polskie realia. Po pierwsze, pojawiły się głosy, że Jan Paweł II nie rozumie polskich spraw, że jest kościelnym przywódcą i chce narzucić suwerennemu państwu katolicki światopogląd. Panował