Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lewicy stanął Borowski) do 22 procent wyborców (przy kandydaturze Belki lub Oleksego).
Gdyby cała lewica postawiła w wyborach prezydenckich na Marka Borowskiego, to walka byłaby bardzo wyrównana, bo różnice między głównymi kandydatami są jednopunktowe, a więc mieszczą się w granicach błędu statystycznego.
Z naszego sondażu wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w połowie września tego roku, do drugiej tury przeszliby szef PO Donald Tusk i lider PiS Lech Kaczyński. Różnice są jednak niewielkie.
Partie opozycyjne - jak pisaliśmy kilka dni temu - mają już swoich kandydatów do urzędu prezydenckiego. Tymczasem ugrupowania lewicowe - SLD i SdPl - jeszcze nie rozpoczęły debaty na ten temat. Nie
lewicy stanął &lt;name type="person"&gt;Borowski&lt;/&gt;) do 22 procent wyborców (przy kandydaturze &lt;name type="person"&gt;Belki&lt;/&gt; lub &lt;name type="person"&gt;Oleksego&lt;/&gt;).<br>Gdyby cała lewica postawiła w wyborach prezydenckich na &lt;name type="person"&gt;Marka Borowskiego&lt;/&gt;, to walka byłaby bardzo wyrównana, bo różnice między głównymi kandydatami są jednopunktowe, a więc mieszczą się w granicach błędu statystycznego.<br>Z naszego sondażu wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w połowie września tego roku, do drugiej tury przeszliby szef &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Donald Tusk&lt;/&gt; i lider &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Lech Kaczyński&lt;/&gt;. Różnice są jednak niewielkie.<br>Partie opozycyjne - jak pisaliśmy kilka dni temu - mają już swoich kandydatów do urzędu prezydenckiego. Tymczasem ugrupowania lewicowe - &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt; - jeszcze nie rozpoczęły debaty na ten temat. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego