Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.11
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
same kłopoty. Najpierw wojewódzki konserwator zabytków wpisał do rejestru fabryczny kompleks, łącznie z dużą odlewnią, zbudowaną w 1897 r. Uznał, że ceglane mury na unikatowej - jak na tamte czasy - stalowej konstrukcji, trzeba chronić jako zabytek techniki. Kolidowało to jednak z planami prezesa Dozametu, który chciał sprzedać większość terenów fabryki. A odlewnia leży przy głównej ulicy, w ciągu krajowej trasy nr 3, niemalże w śródmieściu. Terenem interesują się developerzy działający w imieniu kilku sieci supermarketów. Warunek jest jeden: teren musi być pusty, hale wyburzone.

Cegła po cegle

Prezes fabryki burzył więc po kolei co się dało. I odwołał się od decyzji konserwatora
same kłopoty. Najpierw wojewódzki konserwator zabytków wpisał do rejestru fabryczny kompleks, łącznie z dużą odlewnią, zbudowaną w 1897 r. Uznał, że ceglane mury na unikatowej - jak na tamte czasy - stalowej konstrukcji, trzeba chronić jako zabytek techniki. Kolidowało to jednak z planami prezesa Dozametu, który chciał sprzedać większość terenów fabryki. A odlewnia leży przy głównej ulicy, w ciągu krajowej trasy nr 3, niemalże w śródmieściu. Terenem interesują się developerzy działający w imieniu kilku sieci supermarketów. Warunek jest jeden: teren musi być pusty, hale wyburzone.<br><br>&lt;tit&gt;Cegła po cegle&lt;/&gt;<br><br>Prezes fabryki burzył więc po kolei co się dało. I odwołał się od decyzji konserwatora
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego