Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
wozy?! To ostrzeżenie! Dziś w nocy mogą nam wlać tak jak tym z brygady.
- Wiem, wiem - podzielałem jego obawy. - Co w takiej sytuacji robimy?
- Zgłosić to oficerowi dyżurnemu? Przedstawić mu całą sprawę? - rozważał na głos. - Ale to chyba nie jest dobry pomysł?
- Wyśmieje nas i jeszcze dowali jakąś działę. To odpada - zaprotestowałem. - Może lepiej pogadajmy z tymi młodymi jesionami na obiedzie. Powiemy, że ktoś rozwalił nam wozy i zobaczymy jak zagregują. Może okaże się, że wiedzą coś na ten temat. Co o tym sądzisz?
- Dobry pomysł, poczekajmy do obiadu - zgodził się Rysiek.
Z wielką niecierpliwością oczekiwaliśmy na przerwę obiadową. Liczyliśmy na
wozy?! To ostrzeżenie! Dziś w nocy mogą nam wlać tak jak tym z brygady. <br>- Wiem, wiem - podzielałem jego obawy. - Co w takiej sytuacji robimy? <br>- Zgłosić to oficerowi dyżurnemu? Przedstawić mu całą sprawę? - rozważał na głos. - Ale to chyba nie jest dobry pomysł?<br>- Wyśmieje nas i jeszcze dowali jakąś działę. To odpada - zaprotestowałem. - Może lepiej pogadajmy z tymi młodymi jesionami na obiedzie. Powiemy, że ktoś rozwalił nam wozy i zobaczymy jak zagregują. Może okaże się, że wiedzą coś na ten temat. Co o tym sądzisz?<br>- Dobry pomysł, poczekajmy do obiadu - zgodził się Rysiek. <br>Z wielką niecierpliwością oczekiwaliśmy na przerwę obiadową. Liczyliśmy na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego