zewnątrz może do kliniki zadzwonić z zapytaniem o zdrowie pacjenta, z prośbą o przekazanie jakiejś informacji, którą personel na ogół przekazuje, pod warunkiem oczywiście, że jest budująca, optymistyczna. Pacjentów nie można denerwować, opowiadać im byle czego. Oni są w klinice po to, aby odpocząć, aby się wyleczyć. Ja też muszę odpoczywać, poddać się ich leczeniu, co jest jednoznaczne z bezdyskusyjnym nagięciem się do obowiązujących tu reguł, a wkrótce będę zdrowa i zrozumiem, że to wszystko tylko dla mojego dobra, że taka jest bezwzględna konieczność warunkująca poprawę mego stanu. <br>Bah oui - ależ tak. Już czuję się zdrowsza. Aż się trzęsę, cała chodzę