fińska trafiła na Żelazną przez przypadek, po prostu przejeżdżając przez Mazury.<br>Mogłoby się wydawać, że rajdy "przeprawowe" to zabawa tylko dla mężczyzn. Nic bardziej omylnego. Okazuje się bowiem, że ekstremalne wyzwania przyciągają również płeć piękną.<br>- Dziewczynki też lubią błoto. Poza tym nikt jeszcze nie umarł od odrobiny brudu. Chyba jestem odpowiednio ubrana? - śmiała się przed startem Gosia Jędrzejowska, prezentując swój strój w wojskową panterkę.<br>Nie wszyscy jednak przygotowywali się na najtrudniejsze wyzwania. Rajd podzielono na cztery klasy. Pierwsza to klasa grillowa.<br>- Grillowa jedzie sobie, ogląda, co się dzieje, patrzy na lewo, na prawo, podziwia ptaszki i nie musi zdobywać poszczególnych prób