Nawet najbliżsi tak patrzą podejrzliwie na człowieka stąd.<br> Budzi się w nich obawa, że on bredzi.<br> Kiedy on tylko posługuje się skrótem.<br> Trzeba się bardzo wystrzegać tego na przyszłość.<br> <page nr=266><br> Zwłaszcza tam, kiedy wrócę między "normalnych", aby odzyskać ich<br>zaufanie do moich pięciu klepek.<br> Heleno, zaraz ci to wyjaśnię... - pospieszyłem na odsiecz swojej<br>dobrej reputacji.<br> - Widzisz, to jest tak, że trochę się go lękam...<br> Ten świat, do którego mam wrócić, jest jeszcze, no wiesz, taki<br>kruchy...<br> Niech się ustali.<br> Niech dobrze okrzepnie.<br> I wszystko będzie w porządku. Rozumiesz?<br> - To już tyle miesięcy! - westchnęła.<br> - I chcesz tu jeszcze dłużej być?<br> Człowieku, ale przecież