Sojuszu Północnego Mohammad Amin oznajmił, że bin Laden dowodzi oddziałem al-Qaidy, wypartymi z twierdzy Tora Bora i broniącym się w okolicznym rejonie Milawa. - Jest tam na pewno - twierdzi Amin. <br>Hamid Karzaj wystąpił z apelem do Afgańczyków, by pomogli w złapaniu terrorysty oraz cudzoziemców z al-Qaidy. Na tego, który odszuka bin Ladena, czeka obiecana przez Waszyngton nagroda - 25 mln dol. Zepchnięci w lasy w okolicach Spin Ghar bojownicy al-Qaidy chowają się w jaskiniach, kiedy nadlatują Amerykanie. Kiedy samoloty odlatują, wychodzą i strzelają do sił &lt;orig&gt;antytalibańskich&lt;/&gt;. Przywódcy tych sił są przekonani, że same naloty nie wystarczą, by ich stamtąd wypędzić