Typ tekstu: Książka
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1960
go, gdy jechał do lasów wybierać belki do budowy.
Czekano na próżno; budowniczy starszy nie wracał - stanęła robota około wieży południowej.
Mieszczanie zaniepokoili się poważnie. Któż ukończy budowę zaczętą? Młodszy budowniczy pracuje około wieży północnej. Równie zdolnego budowniczego, jak zaginiony, nie było. Nawet planów dalszej budowy wieży nie można było odszukać.
W tym strapieniu przyszedł mieszczanom z pomocą brat młodszy. Poradził, aby budowę południowej wieży już ukończyć, wskazał, co jeszcze należy zrobić, zakreślił plan wykończenia, a sam prowadził dalej budowę swoją.
Wieżę południową nakryto wnet dachem, a północna dźwigała się jeszcze w górę, smukła, kształtna, piękna jak młoda dziewoja. Nakryto ją
go, gdy jechał do lasów wybierać belki do budowy. <br>Czekano na próżno; budowniczy starszy nie wracał - stanęła robota około wieży południowej. <br>Mieszczanie zaniepokoili się poważnie. Któż ukończy budowę zaczętą? Młodszy budowniczy pracuje około wieży północnej. Równie zdolnego budowniczego, jak zaginiony, nie było. Nawet planów dalszej budowy wieży nie można było odszukać. <br>W tym strapieniu przyszedł mieszczanom z pomocą brat młodszy. Poradził, aby budowę południowej wieży już ukończyć, wskazał, co jeszcze należy zrobić, zakreślił plan wykończenia, a sam prowadził dalej budowę swoją. <br>Wieżę południową nakryto wnet dachem, a północna dźwigała się jeszcze w górę, smukła, kształtna, piękna jak młoda dziewoja. Nakryto ją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego