Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
taki pomysł, by ze względu na moje braki aktorskie sceny, gdy Wojaczek jest pijany, zagrać pod wpływem alkoholu, ale jednak zdecydowaliśmy, że nie. Zresztą ja po alkoholu jestem spokojniejszy i jakby bardziej wewnętrzny - z pewnością nie nadawałbym się do wywoływania burd.
COSMO: A scena miłosna z Dominiką Ostałowską? Wymagała chyba odwagi.
K.S.: Wymagała. Byłem przerażony i nie wyobrażałem sobie w ogóle, co to będzie. I nagle zorientowałem się, że Dominika też się boi. Boi się tak samo jak ja albo jeszcze bardziej, mimo że jest aktorką. Gdy zsumowaliśmy te strachy, to jakoś przez to przeszliśmy. Po pierwszym dublu modliłem się
taki pomysł, by ze względu na moje braki aktorskie sceny, gdy Wojaczek jest pijany, zagrać pod wpływem alkoholu, ale jednak zdecydowaliśmy, że nie. Zresztą ja po alkoholu jestem spokojniejszy i jakby bardziej wewnętrzny - z pewnością nie nadawałbym się do wywoływania burd.<br>COSMO: A scena miłosna z Dominiką Ostałowską? Wymagała chyba odwagi.<br>K.S.: Wymagała. Byłem przerażony i nie wyobrażałem sobie w ogóle, co to będzie. I nagle zorientowałem się, że Dominika też się boi. Boi się tak samo jak ja albo jeszcze bardziej, mimo że jest aktorką. Gdy zsumowaliśmy te strachy, to jakoś przez to przeszliśmy. Po pierwszym &lt;orig&gt;dublu&lt;/&gt; modliłem się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego