jak mord w Jedwabnem, zapełniają świat trzeci brakującą wiedzą, która, miejmy nadzieję, doprowadzi do poprawy naszej inteligencji zbiorowej i ochroni przed tragicznymi powtórkami historii w przyszłości.</><br><br><div><tit>Rewolucja czy ewolucja?</><br>Sceptyk stwierdziłby, że w tym celu musiałyby zmienić się instytucje życia politycznego. To prawda, są one rodem z epoki przemysłowej i odzwierciedlają inną strukturę społeczną. W efekcie współczesna demokracja jest coraz mniej reprezentatywna, bo w odmasowionym społeczeństwie opinia publiczna ulega rozdrobnieniu. Brak legitymacji politycznej zastępuje się więc ucieczką w racjonalistyczny determinizm, przekazując coraz większe obszary polityki "ekspertom" - ekonomistom, naukowcom, przedsiębiorcom.<br>Pokazałem jednak we wcześniejszych rozdziałach książki, że ukuta jeszcze przez Maksa Webera