Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Nieprawda, że Amerykanie wybierali między dwoma wcieleniami KerrBusha

Im bliżej było amerykańskich wyborów, tym częściej w Polsce padało pytanie, kogo Polacy powinni popierać, Busha czy Kerry'ego? Takie pytanie samo się narzuca. Ale czy my dobrze rozumiemy, o co w tym pytaniu chodzi?

To można poznać po odpowiedziach. Mówiono o wizach, offsecie, bliskich kontaktach prezydentów Kwaśniewskiego i Busha, o zdyskontowaniu naszej obecności w Iraku, o korzyściach z roli pomostu łączącego Waszyngton z Europą. Są to sprawy ważne, ale nie najważniejsze.

Podobnie, gdy pod koniec ubiegłego tygodnia podpisywano w Rzymie europejski Traktat Konstytucyjny, powróciło pytanie, czy jest on dobry dla Polski. To pytanie
Nieprawda, że Amerykanie wybierali między dwoma wcieleniami KerrBusha&lt;/&gt;<br><br>Im bliżej było amerykańskich wyborów, tym częściej w Polsce padało pytanie, kogo Polacy powinni popierać, Busha czy Kerry'ego? Takie pytanie samo się narzuca. Ale czy my dobrze rozumiemy, o co w tym pytaniu chodzi?<br><br>To można poznać po odpowiedziach. Mówiono o wizach, offsecie, bliskich kontaktach prezydentów Kwaśniewskiego i Busha, o zdyskontowaniu naszej obecności w Iraku, o korzyściach z roli pomostu łączącego Waszyngton z Europą. Są to sprawy ważne, ale nie najważniejsze.<br><br>Podobnie, gdy pod koniec ubiegłego tygodnia podpisywano w Rzymie europejski Traktat Konstytucyjny, powróciło pytanie, czy jest on dobry dla Polski. To pytanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego