Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
zmienił - szepnęła nieśmiało. - A myśmy myśleli, że pan się zakochał.
- Nie - uśmiechnął się triumfująco radża. - On został wierny Grace, musi jednak liczyć na przyszłe wcielenia. No, żegnajcie.
Zbiegł do zielonego dużego auta, z którego wyskoczył kierowca w bieli, by mu usłużnie otworzyć drzwiczki.
W austinie z rękami na kierownicy z ogromnie ważną miną siedział Mihaly. Trzej chłopcy hinduscy zaglądali przez opuszczone szyby. Na ich prośbę malec z powagą naciskał klakson. Hindi nauczył się w przedszkolu, od razu całych zwrotów, uciechę mu sprawiało, gdy rozmawiał w garażu z Kriszanem, a ojciec zniecierpliwiony pytał: O czym wy tam gadacie?
Podniósł na radcę duże
zmienił - szepnęła nieśmiało. - A myśmy myśleli, że pan się zakochał.<br>- Nie - uśmiechnął się triumfująco radża. - On został wierny Grace, musi jednak liczyć na przyszłe wcielenia. No, żegnajcie.<br>Zbiegł do zielonego dużego auta, z którego wyskoczył kierowca w bieli, by mu usłużnie otworzyć drzwiczki.<br>W austinie z rękami na kierownicy z ogromnie ważną miną siedział Mihaly. Trzej chłopcy hinduscy zaglądali przez opuszczone szyby. Na ich prośbę malec z powagą naciskał klakson. Hindi nauczył się w przedszkolu, od razu całych zwrotów, uciechę mu sprawiało, gdy rozmawiał w garażu z Kriszanem, a ojciec zniecierpliwiony pytał: O czym wy tam gadacie?<br>Podniósł na radcę duże
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego