Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
pewnością, że gdy królewicz był mały, smarował swe szmaragdowe cielsko barwiącymi trawami i wymykał się z królewskich pieczar. Szedł bawić się z innymi smoczątkami. Urządzali zawody pływackie, zawody, kto poleci najdalej, trzymając na grzbiecie ciężki kamień. Nawet się z nimi bił! Gdy król dowiedział się, co robi jego syn, był ogromnie zły! Ale królewicz nadal się wymykał - szepnął smok. - Teraz te zwykłe, proste smoki, które były towarzyszami jego dziecięcych zabaw, są nadal jego przyjaciółmi. Razem latają na wycieczki, kąpią się w morzu, królewicz przyjmuje ich w swoich królewskich pieczarach. Oj, nie podoba się to królowi, nie podoba... Zgadzam się, że królewicz
pewnością, że gdy królewicz był mały, smarował swe szmaragdowe cielsko barwiącymi trawami i wymykał się z królewskich pieczar. Szedł bawić się z innymi smoczątkami. Urządzali zawody pływackie, zawody, kto poleci najdalej, trzymając na grzbiecie ciężki kamień. Nawet się z nimi bił! Gdy król dowiedział się, co robi jego syn, był ogromnie zły! Ale królewicz nadal się wymykał - szepnął smok. - Teraz te zwykłe, proste smoki, które były towarzyszami jego dziecięcych zabaw, są nadal jego przyjaciółmi. Razem latają na wycieczki, kąpią się w morzu, królewicz przyjmuje ich w swoich królewskich pieczarach. Oj, nie podoba się to królowi, nie podoba... Zgadzam się, że królewicz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego