Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Tytuł: Świat na słomce Bożej
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1922-1956
z listów poetki do Tymona Terleckiego, znanych przecież od wielu
już lat, by się o tym przekonać. "Zaraz Panu powiem - pisała 9 maja 1945 roku
- dlaczego tak dawno nie daję znaku życia. Ponieważ nie żyję, ale choruję w
okropny sposób. Przeszłam kilka operacji, ostatnio zabrano się do mnie lecząc
mnie ohydnymi, znienawidzonymi przeze mnie ładunkami radu w Manchesterze. Odpokutowałam
ten ťzabiegŤ (który był niby jednak konieczny) katastrofą nie do wiary. Jestem
sparaliżowana do połowy. Leżę w szpitalu, na ogólnej sali, na bardzo drogą separatkę
nie stać mnie, bo dużo jeszcze jest leczniczych rachunków nie zapłaconych. Nursy
są dobre, ale lekarze mnie
z listów poetki do Tymona Terleckiego, znanych przecież od wielu <br>już lat, by się o tym przekonać. "Zaraz Panu powiem - pisała 9 maja 1945 roku <br>- dlaczego tak dawno nie daję znaku życia. Ponieważ nie żyję, ale choruję w <br>okropny sposób. Przeszłam kilka operacji, ostatnio zabrano się do mnie lecząc <br>mnie ohydnymi, znienawidzonymi przeze mnie ładunkami radu w Manchesterze. Odpokutowałam <br>ten ťzabiegŤ (który był niby jednak konieczny) katastrofą nie do wiary. Jestem <br>sparaliżowana do połowy. Leżę w szpitalu, na ogólnej sali, na bardzo drogą separatkę <br>nie stać mnie, bo dużo jeszcze jest leczniczych rachunków nie zapłaconych. Nursy <br>są dobre, ale lekarze mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego