Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
na to, że kochasz daremnie,
W słońce tobie poglądać, nie we mnie - nie we mnie!
Jakimż darem twe dary, wierzbo, odwzajemnię?

Chcesz połowę królestwa czy skarbu połowę?
Chcesz, bym ciebie na kwiatów pasował królowę?
Otom stał się ubogi i w miłość i w mowę.''

A ona mu szepnęła w którymś okamgnieniu:
"Chcę byś czasem znużony przystanął w mym cieniu
I gałąź moją swemu przychylił ramieniu.

Chcę, byś wierzył, że myślę o tobie i sobie,
I że nie bez miłości twe ogrody zdobię.
To - wszystko! - I byś pobyt dał mi na swym grobie.''

I król rzekł: "Wierzbo, wierzbo, iść mi z tobą
na to, że kochasz daremnie,<br>W słońce tobie poglądać, nie we mnie - nie we mnie!<br>Jakimż darem twe dary, wierzbo, odwzajemnię?<br><br>Chcesz połowę królestwa czy skarbu połowę?<br>Chcesz, bym ciebie na kwiatów pasował królowę?<br>Otom stał się ubogi i w miłość i w mowę.''<br><br>A ona mu szepnęła w którymś okamgnieniu:<br>"Chcę byś czasem znużony przystanął w mym cieniu<br>I gałąź moją swemu przychylił ramieniu.<br><br>Chcę, byś wierzył, że myślę o tobie i sobie,<br>I że nie bez miłości twe ogrody zdobię.<br>To - wszystko! - I byś pobyt dał mi na swym grobie.''<br><br>I król rzekł: "Wierzbo, wierzbo, iść mi z tobą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego