Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
Mateczko, oto moja narzeczona, panna Zofia Plejtus - jedyna kobieta, którą bez dysonansu wewnętrznego możemy przyjąć do naszego domu.
Dorota nakrywa dalej
MATKA
Do mojego domu.
Wstaje
Dobry wieczór pani.
Zofia chce ją pocałować w rękę
O, nie potrzeba; nasze stosunki ułożą się same - bez przymusu.

LEON
Moja matka lubi czasem okazać się gorszą, niż jest. Niech pani na to nie zważa, panno Zofio. Od dziś będzie się pani stołować u nas wraz z ojcem pani.
Do Matki
Ojciec pani jest byłym stolarzem, tak samo jak mój ojciec.
MATKA
Leoneczku, twój ojciec był też śpiewakiem.
Do Zofii
Ponieważ pani ma zamiar stołować
Mateczko, oto moja narzeczona, panna Zofia Plejtus - jedyna kobieta, którą bez dysonansu wewnętrznego możemy przyjąć do naszego domu.<br> Dorota nakrywa dalej<br> MATKA<br>Do mojego domu.<br> Wstaje<br>Dobry wieczór pani.<br> Zofia chce ją pocałować w rękę<br>O, nie potrzeba; nasze stosunki ułożą się same - bez przymusu.<br>&lt;page nr=179&gt;<br> LEON<br>Moja matka lubi czasem okazać się gorszą, niż jest. Niech pani na to nie zważa, panno Zofio. Od dziś będzie się pani stołować u nas wraz z ojcem pani.<br> Do Matki<br>Ojciec pani jest byłym stolarzem, tak samo jak mój ojciec.<br> MATKA<br>Leoneczku, twój ojciec był też śpiewakiem.<br> Do Zofii<br>Ponieważ pani ma zamiar stołować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego