Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
bo po północy fala była mniejsza. Nie wiem dlaczego, być może na skutek odpływu.
Po trzecie stwierdziłam niezbicie brak jakiejkolwiek straży przy dużym jachcie w zatoce. Stał sobie spokojnie i był nie używany.
Po czwarte znalazłam rzecz najbardziej dla mnie interesującą, mianowicie kluczyki do jaguara. Podpatrzyłam kierowcę, który, jak się okazało, po wprowadzeniu samochodu do garażu najzwyczajniej w świecie wieszał je na gwoździu w ścianie! Jeśli oczywiście to coś można było nazywać gwoździem, na oko wyglądało bowiem na skrzyżowanie czubka anteny radiowej z hakiem w rzeźni.
Po tym ostatnim odkryciu droga do ucieczki stanęła przede mną otworem. Trzeba to było załatwić
bo po północy fala była mniejsza. Nie wiem dlaczego, być może na skutek odpływu.<br>Po trzecie stwierdziłam niezbicie brak jakiejkolwiek straży przy dużym jachcie w zatoce. Stał sobie spokojnie i był nie używany. <br>Po czwarte znalazłam rzecz najbardziej dla mnie interesującą, mianowicie kluczyki do jaguara. Podpatrzyłam kierowcę, który, jak się okazało, po wprowadzeniu samochodu do garażu najzwyczajniej w świecie wieszał je na gwoździu w ścianie! Jeśli oczywiście to coś można było nazywać gwoździem, na oko wyglądało bowiem na skrzyżowanie czubka anteny radiowej z hakiem w rzeźni.<br>Po tym ostatnim odkryciu droga do ucieczki stanęła przede mną otworem. Trzeba to było załatwić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego