Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
Ochli miłośnik dłubania w drewnie i nie był to bynajmniej jakiś dzięcioł. Miłośnik ów wyniósł z zakładu stolarskiego komplet narzędzi. Grozę panująca w Redakcje Brukowca potęguje fakt, że wydarzyło się to na naszej ulicy.
W nocy z 18 na 19 lutego jakiś niedouczony złodziej pozbawił dzieci ochlańskie możności pobierania nauki okradając naszą szkołę podstawową. Skradł ksero, fax, telefony, radia i telewizory. Tej samej nocy okradziono położoną przy ulicy Sadowej hurtownie pasz. Jak widać ochlańskie oprychy posiadają wszechstronne zainteresowania.
Chociaż trudno oczekiwać, aby złodziej był człowiekiem bogobojnym, to wypadałoby, żeby chociaż był przyzwoity. Ale gdzie tam. Żeby obrobić kaplicę cmentarną trzeba być
Ochli miłośnik dłubania w drewnie i nie był to bynajmniej jakiś dzięcioł. Miłośnik ów wyniósł z zakładu stolarskiego komplet narzędzi. Grozę panująca w Redakcje Brukowca potęguje fakt, że wydarzyło się to na naszej ulicy. <br>W nocy z 18 na 19 lutego jakiś niedouczony złodziej pozbawił dzieci ochlańskie możności pobierania nauki okradając naszą szkołę podstawową. Skradł ksero, fax, telefony, radia i telewizory. Tej samej nocy okradziono położoną przy ulicy Sadowej hurtownie pasz. Jak widać ochlańskie oprychy posiadają wszechstronne zainteresowania.<br>Chociaż trudno oczekiwać, aby złodziej był człowiekiem bogobojnym, to wypadałoby, żeby chociaż był przyzwoity. Ale gdzie tam. Żeby obrobić kaplicę cmentarną trzeba być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego