odwiedzających. - Nasze place przed szpitalem są zbyt małe, by pomieścić wszystkie przyjeżdżające samochody - wyjaśnia dyrektor Peńsko. - Dysponujemy 60 miejscami parkingowymi, a sami pracownicy naszego ZOZ wykupili ponad 100 kart parkingowych. Samochody pracowników nie stoją jednak na parkingach w jednym czasie. Decydowały tu także względy bezpieczeństwa i konieczność zabezpieczenia samochodów przed okradaniem i ewentualnym zdewastowaniem naszych karetek.<br>Propozycję zorganizowania płatnego parkingu, personel ZOZ - zdaniem dyrekcji - przyjął bez protestów. Karty parkingowe wykupowane przez pracowników kosztują 10 złotych miesięcznie i wszyscy mają miejsce do parkowania, a jednocześnie całodobową opiekę ochroniarzy i dozorców. Z pieniędzy pobieranych od pracowników i od pacjentów, ZOZ nie zatrzymuje dla