Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 05.03.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2005
grupy. Każdej pilnuje funkcjonariusz SG. Ci, którzy stoją najbardziej na zewnątrz kulą się w podmuchach lodowatego wiatru, za to ci stłoczeni w środku nie mają czym oddychać. Starzy bywalcy podają sobie butelkę wódki i wymieniają się uwagami. Od nich można się dowiedzieć, która zmiana celników jest dobra, a którą należy omijać. Oni wiedzą o celnikach wszystko, nawet to, który jest kawalerem i ma nieumyte okna w mieszkaniu.
Po ukraińskiej stronie na wejście do Polski czeka karnie trzy grupy, jakieś 150 osób. Każdej doby przez przejście piesze w Medyce przechodzi ponad 8 tysięcy podróżnych, co daje średnio pięć osób na minutę.
- Kiedy
grupy. Każdej pilnuje funkcjonariusz SG. Ci, którzy stoją najbardziej na zewnątrz kulą się w podmuchach lodowatego wiatru, za to ci stłoczeni w środku nie mają czym oddychać. Starzy bywalcy podają sobie butelkę wódki i wymieniają się uwagami. Od nich można się dowiedzieć, która zmiana celników jest dobra, a którą należy omijać. Oni wiedzą o celnikach wszystko, nawet to, który jest kawalerem i ma nieumyte okna w mieszkaniu. <br>Po ukraińskiej stronie na wejście do Polski czeka karnie trzy grupy, jakieś 150 osób. Każdej doby przez przejście piesze w Medyce przechodzi ponad 8 tysięcy podróżnych, co daje średnio pięć osób na minutę.<br>- Kiedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego