Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
on ni" gdy nie będzie kelnerem i nie będzie potrzebował procentu obliczać. A może mi powiesz: czy kelnerowi wolno na dziwki chodzić?" Wszyscy się z tego śmiali, ale jak Rudek powiedział, że nie wolno, to się jeszcze bardziej wesoło zrobiło. - "Nie wolno? pyta się Porański. - A cóż kelner ma robić, onanizować się?" I Rudek ani me, ani be. Porański do mnie: "A co by pan zrobił, gdyby pana gość poklepał po ramieniu albo pogłaskał po głowie?" Co by m zrobił? Wyrżnąłbym go w pysk" - takem się zagalopował. Śmiali się wszyscy, a Porański mówi: "No nie, tak znów nie można. Słuchaj, człowieku, trzeba
on ni" gdy nie będzie kelnerem i nie będzie potrzebował procentu obliczać. A może mi powiesz: czy kelnerowi wolno na dziwki chodzić?" Wszyscy się z tego śmiali, ale jak Rudek powiedział, że nie wolno, to się jeszcze bardziej wesoło zrobiło. - "Nie wolno? pyta się Porański. - A cóż kelner ma robić, onanizować się?" I Rudek ani me, ani be. Porański do mnie: "A co by pan zrobił, gdyby pana gość poklepał po ramieniu albo pogłaskał po głowie?" Co by m zrobił? Wyrżnąłbym go w pysk" - takem się zagalopował. Śmiali się wszyscy, a Porański mówi: "No nie, tak znów nie można. Słuchaj, człowieku, trzeba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego