Kyksie Skrzeku", piękny od strony operatorskiej (autor jest operatorem), zaskakujący poprzez kreacyjne sytuacje, dzięki którym odsłaniają się kolejne twarze głównego bohatera - muzyka głęboko wplątanego w śląskość z całym jej koszmarem i pięknem, zdobył zaledwie wyróżnienie.<br><br>&lt;tit&gt;Skandalista Marcin K.&lt;/&gt;<br><br>Najwięcej kontrowersji wywołał film "Takiego pięknego syna urodziłam", autorstwa Marcina Koszałka, młodego operatora z Krakowa, debiutującego w roli reżysera. Po projekcji w kuluarach wrzało, a na konferencji prasowej z twórcą zgromadziły się tłumy.<br><br>Koszałka ustawił kamerę w swoim własnym domu i wycelował ją we własną matkę (sformułowanie Marcela Łozińskiego). Kobieta nie chce być filmowana. Ale pewnie nie zdaje sobie do końca sprawy, że