Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
po prostu - nie połączy, dopóki nie wykupi się nowej karty. Wielu rodziców, których dzieci nie mogą się obyć bez dzwonienia na okrągło, system ten ratuje przed płaceniem horrendalnych rachunków.
Telefonia komórkowa ciągle jest w Polsce stosunkowo droga. Budowa sieci jest gigantycznym finansowym przedsięwzięciem, kosztuje kilka miliardów dolarów. Walka konkurencyjna trzech operatorów sprzyja jednak klientom. Ceny spadają. I będą spadać, gdy zniknie monopol TP SA na połączenia międzymiastowe i międzypaństwowe, gdy przybywać będzie użytkowników. Fachowcy szacują, że za 6-7 lat liczba komórek w Polsce przekroczy 10 mln sztuk. Dopóki jednak ceny mamy wysokie, przy dzwonieniu wskazane jest zachowanie - jak zresztą we
po prostu - nie połączy, dopóki nie wykupi się nowej karty. Wielu rodziców, których dzieci nie mogą się obyć bez dzwonienia na okrągło, system ten ratuje przed płaceniem horrendalnych rachunków.<br>Telefonia komórkowa ciągle jest w Polsce stosunkowo droga. Budowa sieci jest gigantycznym finansowym przedsięwzięciem, kosztuje kilka miliardów dolarów. Walka konkurencyjna trzech operatorów sprzyja jednak klientom. Ceny spadają. I będą spadać, gdy zniknie monopol TP SA na połączenia międzymiastowe i międzypaństwowe, gdy przybywać będzie użytkowników. Fachowcy szacują, że za 6-7 lat liczba komórek w Polsce przekroczy 10 mln sztuk. Dopóki jednak ceny mamy wysokie, przy dzwonieniu wskazane jest zachowanie - jak zresztą we
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego