Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
przy byle okazji.
A potem? Potem ja przejmę lejce naszych podróżnych dyliżansów, jako że znam Paryż dość dobrze - Paryż Haussmanna, Brianda, Abetza i Generała.
Twardowski wędrował już ni eco po świecie.
Oglądał Jeźdźca Miedzianego, cień wieży Tower, katedry Wiednia i Kolonii.
Ale Paryż pozna dopiero dzięki mnie i pod moją opieką. To dobrze.
Na koniec otwieram list od mego młodego przyjaciela. Zwykła niebieska koperta. Mocno rozwichrzone pismo.
Nie trzeba być znawcą zależności charakteru pisma od poziomu alkoholu we krwi, by zori entować się, że tekstu tego nie pisał człowiek trzeźwy.
Przeglądam kartkę za kartką - nie zwracając na razie uwagi na treść
przy byle okazji.<br>A potem? Potem ja przejmę lejce naszych podróżnych dyliżansów, jako że znam Paryż dość dobrze - Paryż Haussmanna, Brianda, Abetza i Generała.<br>Twardowski wędrował już ni eco po świecie.<br>Oglądał Jeźdźca Miedzianego, cień wieży Tower, katedry Wiednia i Kolonii.<br>Ale Paryż pozna dopiero dzięki mnie i pod moją opieką. To dobrze.<br>Na koniec otwieram list od mego młodego przyjaciela. Zwykła niebieska koperta. Mocno rozwichrzone pismo.<br>Nie trzeba być znawcą zależności charakteru pisma od poziomu alkoholu we krwi, by zori entować się, że tekstu tego nie pisał człowiek trzeźwy.<br>Przeglądam kartkę za kartką - nie zwracając na razie uwagi na treść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego