Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
wymusić na sobie, nie na partnerach, którzy przecie zatańczą zawsze, tak jak im zaśpiewa. Rozwój zdarzeń jest więc znakiem wewnętrznej przemiany bohatera. Ma ona aspekt intelektualny czy wręcz teologiczny: chęć udzielenia sobie ślubu - pisze Gombrowicz - jest "konsekwencją (...) myśli, że nie Bóg stworzył człowieka, a człowiek Boga" (Dz II 174). Ale opiera się na procesie, który odsłonił się już nam - częściowo - jako historia pożądania.
Gombrowicz nie lubił o nim mówić. Nic dziwnego. Przypomnę słynne zdanie z Dziennika: "Źródła moje biją w ogrodzie, u wrót którego stoi anioł z mieczem ognistym. Nie mogę tam wejść (...) bo... te źródła wstydem tryskają, jak fontanny!" (Dz II
wymusić na sobie, nie na partnerach, którzy przecie zatańczą zawsze, tak jak im zaśpiewa. Rozwój zdarzeń jest więc znakiem wewnętrznej przemiany bohatera. Ma ona aspekt intelektualny czy wręcz teologiczny: chęć udzielenia sobie ślubu - pisze Gombrowicz - jest "konsekwencją (...) myśli, że nie Bóg stworzył człowieka, a człowiek Boga" (Dz II 174). Ale opiera się na procesie, który odsłonił się już nam - częściowo - jako historia pożądania.<br>Gombrowicz nie lubił o nim mówić. Nic dziwnego. Przypomnę słynne zdanie z Dziennika: &lt;q&gt;"Źródła moje biją w ogrodzie, u wrót którego stoi anioł z mieczem ognistym. Nie mogę tam wejść (...) bo... te źródła wstydem tryskają, jak fontanny!"&lt;/&gt; (Dz II
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego