jego ręce. Tymczasem w Polsce o nowym falsyfikacie<br>pojawiającym się na rynku wie niekiedy wiele osób, ale nikt nie mówi o<br>tym publicznie, wszyscy jedynie obserwują, czy znajdzie się naiwny<br>klient, który "połknie przynętę". W tej sytuacji zdać się można<br>wyłącznie na własną ostrożność i pomoc wiarygodnych ekspertów, którzy<br>wystawiając opinię, przejmują niejako na siebie brzemię<br>odpowiedzialności za ewentualny błąd w sztuce.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;SUPLEMENTY&lt;/&gt;<br> &lt;gap&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pożyteczne lektury&lt;/&gt;<br>Książki poradnikowe dzielą się na dwie kategorie. Autorzy jednych<br>całkowicie ignorują jakiekolwiek wskazówki bibliograficzne, wychodząc z<br>założenia, że czytelnikowi wystarczy to, co znajdzie u nich. Inni- dla<br>odmiany - zamęczają długimi listami przypisów i lektur, po które