nie negliżował swych głosów wewnętrznych, jak je był nazywał. I analityczny umysł prof. Mmaa powiedział sam sobie: ,,Jeżeli dlatego przyspieszam kroku, że nie chcę, żeby mnie zwąchano razem z Durchfreudem, który jest <orig>einfussowiec</> i <orig>dreisteinianin</>, to to jest pchlarstwo!" I prof. Mmaa zwolnił kroku, ponieważ bardziej jeszcze niż o swą opinię u innych dbał o swą opinię u siebie samego.<br> A wtedy dr S. K. Durchfreud zatrzymał prof. Mmaa i rzekł cicho i z przejęciem:<br> - Czy wie pan, drogi profesorze, dokąd spieszę teraz?<br> - Oczywiście, że nie wiem - odrzekł prof. Mmaa i dodał zaraz: - Na wizytę? - podkreślając w ten sposób, iż uważa