Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
wyborczą niedzielę punktualnie o dwudziestej - ostatnie sekundy odliczane są niczym w sylwestra - na ekranach telewizorów wyłania się z mgły twarz nowo wybranego prezydenta. Lokale wyborcze będą jeszcze czynne przez dwie godziny, później czeka żmudne liczenie głosów - ale wiadomo, że już nic się nie zmieni: wyniki wyborów oszacowane przez biura badania opinii publicznej (na podstawie odpowiedzi wyborców tuż po głosowaniu) różnią się o ułamek procenta od tych ostatecznych, oficjalnych.

Tym większe było zaskoczenie Francuzów, kiedy podobny spektakl o dwudziestej - po kwietniowej pierwszej rundzie wyborów prezydenckich - ujawnił niespotykany blamaż wszystkich renomowanych speców od badania opinii. Co prawda trafnie przewidzieli wyniki finałowe na podstawie wyrywkowej
wyborczą niedzielę punktualnie o dwudziestej - ostatnie sekundy odliczane są niczym w sylwestra - na ekranach telewizorów wyłania się z mgły twarz nowo wybranego prezydenta. Lokale wyborcze będą jeszcze czynne przez dwie godziny, później czeka żmudne liczenie głosów - ale wiadomo, że już nic się nie zmieni: wyniki wyborów oszacowane przez biura badania opinii publicznej (na podstawie odpowiedzi wyborców tuż po głosowaniu) różnią się o ułamek procenta od tych ostatecznych, oficjalnych.<br><br>Tym większe było zaskoczenie Francuzów, kiedy podobny spektakl o dwudziestej - po kwietniowej pierwszej rundzie wyborów prezydenckich - ujawnił niespotykany blamaż wszystkich renomowanych speców od badania opinii. Co prawda trafnie przewidzieli wyniki finałowe na podstawie wyrywkowej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego