Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
żeby mu nic nie przysyłać, bo się dobrze urządził.
Czeladnicy poszli z nim na ugodę, zdradzając niekiedy drobne sekrety meblowego fachu, uczniowie poważali go przezornie, bo może niezadługo zostać czeladnikiem i któryś z nich znajdzie się pod jego ręką. A co do majstrowej, to im bardziej Szczęsny był dla niej opryskliwy, tym ona stawała się grzeczniejsza.
Niedzielę spędzał zwykle u Babury. Czytali razem kurier, pichcili, w ładne dni szli na Powązki, gdzie w cieniu lip i kasztanów leżały wszystkie Babury: dalekie i bliskie, nieboraki i znaczniejsze, z prowizorem na czele. Przed każdym grobem Babura przystawał, strzepywał na te prochy jakąś sentencję
żeby mu nic nie przysyłać, bo się dobrze urządził.<br>Czeladnicy poszli z nim na ugodę, zdradzając niekiedy drobne sekrety meblowego fachu, uczniowie poważali go przezornie, bo może niezadługo zostać czeladnikiem i któryś z nich znajdzie się pod jego ręką. A co do majstrowej, to im bardziej Szczęsny był dla niej opryskliwy, tym ona stawała się grzeczniejsza.<br>Niedzielę spędzał zwykle u Babury. Czytali razem kurier, pichcili, w ładne dni szli na Powązki, gdzie w cieniu lip i kasztanów leżały wszystkie Babury: dalekie i bliskie, nieboraki i znaczniejsze, z prowizorem na czele. Przed każdym grobem Babura przystawał, strzepywał na te prochy jakąś sentencję
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego