Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na Ziemi zupełnie nie nadającym się do zamieszkiwania. Byli o tym święcie przekonani młodzi wrocławianie o "twarzach wczorajszych dzieci urodzonych w mieście zatrzymanej wędrówki ludów, w mieście porozwłóczonych cegieł, złuszczonych fasad, wygasających świateł, niebieskich nocnych tramwajów chyboczących się z wolna po sfalowanych szynach, pojedynczym reflektorem rozświetlających ciemne liściaste parki, mury, opustoszałe ulice, wystawy sklepów, na których drzemią butelki z octem i brunatne torby soli". Emigracja zatem stała się koniecznością, no i - jesteśmy przy drugim wątku pokoleniowej legendy - powszechnym doświadczeniem.

Kolejna odsłona to Nowy Jork z lat 1988-1989. Główny bohater powieści, ten sam, który parę lat wcześniej zbliżył się do paczki
na Ziemi zupełnie nie nadającym się do zamieszkiwania. Byli o tym święcie przekonani młodzi wrocławianie o "twarzach wczorajszych dzieci urodzonych w mieście zatrzymanej wędrówki ludów, w mieście porozwłóczonych cegieł, złuszczonych fasad, wygasających świateł, niebieskich nocnych tramwajów chyboczących się z wolna po sfalowanych szynach, pojedynczym reflektorem rozświetlających ciemne liściaste parki, mury, opustoszałe ulice, wystawy sklepów, na których drzemią butelki z octem i brunatne torby soli". Emigracja zatem stała się koniecznością, no i - jesteśmy przy drugim wątku pokoleniowej legendy - powszechnym doświadczeniem.<br><br>Kolejna odsłona to Nowy Jork z lat 1988-1989. Główny bohater powieści, ten sam, który parę lat wcześniej zbliżył się do paczki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego