znajomość elementów gotyckich z romansów grozy (rzekomy upiór, zagadka pochodzenia, motyw porwania i podobne wątki). Omawiano więc w Malwinie cechy romansu intrygi, romansu heroiczno-miłosnego, epiki sensacyjnej, obyczajowej z elementami satyrycznymi, powieści środowiskowej, przede wszystkim jednak prozy psychologicznej.<br> Mimo szerokiej znajomości literatury nie była jednak Malwina kontaminacją obcych wzorów, ale oryginalną powieścią psychologiczną, osadzoną mocno w tradycji europejskiej i w konkretnych realiach puławsko-warszawskich. Można zgodzić się z sądem W. Borowego, że w zakresie subtelnej analizy uczuć tytułowej bohaterki bliżej od Malwiny do Nałkowskiej, niż od Drużbackiej do Malwiny. Ponadto powieść pełniła na początku XIX w. zapomnianą już dziś rolę manifestu