Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
przybiegłam tu sama,
Z lekarstwami przysyła mnie mama."

Wilk:
"Wejdź, kochanie..."

Czerwony Kapturek:
"Już idę, już lecę...
Babciu, może zapalić świecę?"

Wilk:
"Nie, ja wolę, kiedy jest ciemno.
Chodź, Kapturku, przywitaj się ze mną."

Czerwony Kapturek:
"Babciu, taki dziwny masz głos.
Dlaczego mówisz przez nos?"

Wilk:
"Jesteś głupia... Ugryzła mnie osa...
A zresztą... nie wtrącaj się do mego nosa."

Czerwony Kapturek:
"Babciu, dlaczego jesteś taka zła?"

Wilk:
"Boś za długo do mnie szła,
Zresztą... nie pytaj już więcej..."

Czerwony Kapturek:
"Babciu, a gdzie twoje ręce?"

Wilk:
"Pod pierzyną, bo mi marzną na zimnie,
Przestań pytać i usiądź tu przy mnie."

Czerwony
przybiegłam tu sama,<br>Z lekarstwami przysyła mnie mama."<br><br>Wilk:<br>"Wejdź, kochanie..."<br><br>Czerwony Kapturek:<br>"Już idę, już lecę...<br>Babciu, może zapalić świecę?"<br><br>Wilk:<br>"Nie, ja wolę, kiedy jest ciemno.<br>Chodź, Kapturku, przywitaj się ze mną."<br><br>Czerwony Kapturek:<br>"Babciu, taki dziwny masz głos.<br>Dlaczego mówisz przez nos?"<br><br>Wilk:<br>"Jesteś głupia... Ugryzła mnie osa...<br>A zresztą... nie wtrącaj się do mego nosa."<br><br>Czerwony Kapturek:<br>"Babciu, dlaczego jesteś taka zła?"<br><br>Wilk:<br>"Boś za długo do mnie szła,<br>Zresztą... nie pytaj już więcej..."<br><br>Czerwony Kapturek:<br>"Babciu, a gdzie twoje ręce?"<br><br>Wilk:<br>"Pod pierzyną, bo mi marzną na zimnie,<br>Przestań pytać i usiądź tu przy mnie."<br><br>Czerwony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego