Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
sąsiedzkiej uprzejmości, "a to się u państwa trochę pozmieniało, panele, boazeria ho, ho, gdybym tak ja miał czas, to bym też jakiś remoncik u siebie strzelił", a tu żadnej odpowiedzi, więc wołam "halo, halo, proszę państwa, jest tam kto?"
Bo wiedzą panowie, jak to tak, w środku dnia drzwi na oścież, a nikogo w domu, przecież może kto wejść i co wynieść, tyle się teraz tałatajstwa kręci po blokach, że aż strach i tak się zainteresowałem z sąsiedzkiego braterstwa, bo jak sąsiad sąsiadowi nie pomoże, to kto panowie, kto?, wchodzę dalej i nawołuję, rzucam okiem na płaszczyki, piękne, delikatne, gdybym tak
sąsiedzkiej uprzejmości, "a to się u państwa trochę pozmieniało, panele, boazeria ho, ho, gdybym tak ja miał czas, to bym też jakiś remoncik u siebie strzelił", a tu żadnej odpowiedzi, więc wołam "halo, halo, proszę państwa, jest tam kto?" <br>Bo wiedzą panowie, jak to tak, w środku dnia drzwi na oścież, a nikogo w domu, przecież może kto wejść i co wynieść, tyle się teraz tałatajstwa kręci po blokach, że aż strach i tak się zainteresowałem z sąsiedzkiego braterstwa, bo jak sąsiad sąsiadowi nie pomoże, to kto panowie, kto?, wchodzę dalej i nawołuję, rzucam okiem na płaszczyki, piękne, delikatne, gdybym tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego