Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1954
przez wizytatorów z Krakowa.
A Irena rozpoczęła pracę w kombinacie. Już wkrótce po przeszkoleniu uzyskała zaszczytne stanowisko pierwszej kobiety pracującej przy obsłudze olbrzymiej suwnicy-anagnesówki. Zdobyła zawód, w którym jeszcze dotąd nie pracowały w kombinacie kobiety, brała udział w budowie huty - spełniły się jej najgorętsze marzenia, ale spokoju jeszcze nie osiągnęła.
- Ludzie, gdzie są ci ludzie, o których mówiłeś, że trzeba im być nie tylko majstrem, ale i ojcem. Ja chcę takich znaleźć. Może będę im potrzebna tak, jak ty swoim chłopakom?
Czy rzeczywiście kobiety bały się odpowiedzialności, czy też tylko wymigiwały się od niej, fakt jest jednak faktem, że nikt
przez wizytatorów z Krakowa. <br>A Irena rozpoczęła pracę w kombinacie. Już wkrótce po przeszkoleniu uzyskała zaszczytne stanowisko pierwszej kobiety pracującej przy obsłudze olbrzymiej suwnicy-anagnesówki. Zdobyła zawód, w którym jeszcze dotąd nie pracowały w kombinacie kobiety, brała udział w budowie huty - spełniły się jej najgorętsze marzenia, ale spokoju jeszcze nie osiągnęła. <br>- &lt;who2&gt;Ludzie, gdzie są ci ludzie, o których mówiłeś, że trzeba im być nie tylko majstrem, ale i ojcem. Ja chcę takich znaleźć. Może będę im potrzebna tak, jak ty swoim chłopakom?&lt;/&gt; <br>Czy rzeczywiście kobiety bały się odpowiedzialności, czy też tylko wymigiwały się od niej, fakt jest jednak faktem, że nikt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego