zadanie, które<br>odbiorca ma rozwiązać, dziełu sztuki odbiorca ma oddać sprawiedliwość,<br>podczas gdy przy przeżywaniu estetycznym przyrody ten moment<br>powinnościowy nie ma miejsca.<br> Można zadać pytanie, czy powyższa interpretacja przeżycia<br>estetycznego nie jest przejawem jakiegoś zacieśnienia pola widzenia,<br>jakiegoś zbyt daleko posuniętego "uprzedzenia teoretycznego". Punktem<br>wyjścia była dla nas koncepcja osobowości podstawowej; oczywiście,<br>różne mogą być koncepcje:<br> - osobowość jako system zamknięty; monady ludzkie są "bez okien", a<br>zatem nie możemy poznać niczyich doznań, prócz naszych własnych - a<br>zatem również każdy sąd o pięknie przyrody jest sądem jednostkowym, a<br>przeżycie estetyczne przyrody stanem czy procesem jednorazowym, do<br>którego nikt inny, poza samym