Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
12 grudnia 1981 roku.
- Czy ma Pan poczucie porażki?
- Gdy wróciłem z "internatu", Ludzie wyrażali współczucie, że stan wojenny zniszczył dzieło mego życia, że przegrałem. Ja się nie czuję przegrany. Bo teraz mogę swoją ideę realizować wszędzie. Nie upieram się przy szkole, upieram się przy rodzinie jako idealnym polu realizacji osobowości otwartej. Tam sio mogą zdarzyć rzeczy najpiękniejsze.
- Nie tęskni Pan za niespełnionym marzeniem?
- To nie jest istotne. Tęsknię za znalezieniem drogi do człowieczeństwa. Samorozwój ratuje nadzieję. Myśmy już byli obowiązkowo szczęśliwi, system zapewniał szczęście wszystkim. No i jakoś przestał je zapewniać. Mieliśmy propagandę sukcesu, teraz mamy propagandę porażki: ludzie narzekają
12 grudnia 1981 roku.<br>- Czy ma Pan poczucie porażki? <br>- Gdy wróciłem z "internatu", Ludzie wyrażali współczucie, że stan wojenny zniszczył dzieło mego życia, że przegrałem. Ja się nie czuję przegrany. Bo teraz mogę swoją ideę realizować wszędzie. Nie upieram się przy szkole, upieram się przy rodzinie jako idealnym polu realizacji osobowości otwartej. Tam sio mogą zdarzyć rzeczy najpiękniejsze.<br>- Nie tęskni Pan za niespełnionym marzeniem? <br>- To nie jest istotne. Tęsknię za znalezieniem drogi do człowieczeństwa. &lt;orig&gt;Samorozwój&lt;/&gt; ratuje nadzieję. Myśmy już byli obowiązkowo szczęśliwi, system zapewniał szczęście wszystkim. No i jakoś przestał je zapewniać. Mieliśmy propagandę sukcesu, teraz mamy propagandę porażki: ludzie narzekają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego