Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
którą kiedyś z nich musi wreszcie wygrać, była między nimi zawziętość, nienawiść, ogarniająca z każdą sekundą starcia pogarda zwycięzcy dla pokonanego nieudacznika. Po upływie kilkudziesięciu zaledwie sekund energicznego kołowania poczuł, że powoli traci siły, że znajduje się już prawie u kresu swojej wytrzymałości. Serce z głuchym dudnieniem, z wysiłkiem pompowało ospale krew, przed oczyma eksplodowały co chwilę jakieś białe fajerwerki.
Jeszcze raz zdobył się na nadludzki wysiłek i wyskoczył gwałtownie w górę. Ale Kubańczyków wcale to nie zaskoczyło. Doskonale widzieli przez przezroczyste osłony kabin tańczącą przed nimi "Czarownicę". Ich lot był dokładnym odzwierciedleniem manewrów O'Grady'ego. Wreszcie złapali właściwą pozycję ześlizgując się
którą kiedyś z nich musi wreszcie wygrać, była między nimi zawziętość, nienawiść, ogarniająca z każdą sekundą starcia pogarda zwycięzcy dla pokonanego nieudacznika. Po upływie kilkudziesięciu zaledwie sekund energicznego kołowania poczuł, że powoli traci siły, że znajduje się już prawie u kresu swojej wytrzymałości. Serce z głuchym dudnieniem, z wysiłkiem pompowało ospale krew, przed oczyma eksplodowały co chwilę jakieś białe fajerwerki.<br>Jeszcze raz zdobył się na nadludzki wysiłek i wyskoczył gwałtownie w górę. Ale Kubańczyków wcale to nie zaskoczyło. Doskonale widzieli przez przezroczyste osłony kabin tańczącą przed nimi "Czarownicę". Ich lot był dokładnym odzwierciedleniem manewrów O'Grady'ego. Wreszcie złapali właściwą pozycję ześlizgując się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego