Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Prudnicki
Nr: 10.13 (41)
Miejsce wydania: Prudnik
Rok: 2004
Rafała Ulricha prudniczanie osiągnęli najwyższe prowadzenie - 81:48. W końcówce szkoleniowiec miejscowych Tomasz Włodowski wprowadził na parkiet debiutanta Rafała Leszczyńskiego. Ten szybko odwdzięczył się trenerowi zdobywając po kilkudziesięciu sekundach swoje pierwsze punkty w karierze w barwach Pogoni. Na 6 sekund przed końcem celną trójką dobił rywala Krzysztof Zarankiewicz i mecz ostatecznie zakończył się trzydziestopunktowym zwycięstwem gospodarzy - 87:57.
Byliśmy dzisiaj słabsi, szczególnie nie mieliśmy pomysłu aby zatrzymać trzypunktowe akcje Pogoni, po których moim koszykarzom opadały ręce - powiedział po meczu zdenerwowany trener Bobrów Zabrze Andrzej Bartosz.
Gra Pogoni przypadła do gustu kibicom, którzy efektowne zagrania naszych koszykarzy nagradzali rzęsistymi brawami.
Tomasz Włodowski
Rafała Ulricha prudniczanie osiągnęli najwyższe prowadzenie - 81:48. W końcówce szkoleniowiec miejscowych Tomasz Włodowski wprowadził na parkiet debiutanta Rafała Leszczyńskiego. Ten szybko odwdzięczył się trenerowi zdobywając po kilkudziesięciu sekundach swoje pierwsze punkty w karierze w barwach Pogoni. Na 6 sekund przed końcem celną trójką dobił rywala Krzysztof Zarankiewicz i mecz ostatecznie zakończył się trzydziestopunktowym zwycięstwem gospodarzy - 87:57.<br>Byliśmy dzisiaj słabsi, szczególnie nie mieliśmy pomysłu aby zatrzymać trzypunktowe akcje Pogoni, po których moim koszykarzom opadały ręce - powiedział po meczu zdenerwowany trener Bobrów Zabrze Andrzej Bartosz.<br>Gra Pogoni przypadła do gustu kibicom, którzy efektowne zagrania naszych koszykarzy nagradzali rzęsistymi brawami. <br>Tomasz Włodowski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego