Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Się
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1977
cym, z komina dym; ze szklanki woda i pogoda, i wio, Michale Kątny, wio!
Pić tę wodę, jak wódkę.
Słynnie krzywić się po spełnieniu łyka.
Dobrze.
Tak trzeba.
Uważać trzeba.
Bardzo.
Pić ostro tylko w bezpiecznym miejscu.
Ale też nigdy nie uwierzyć, że jest gdziekolwiek w świecie takie miejsce.
Więc ostro pić - już nigdy.
Żeby głowa nie przytruta była.
Żeby jasna była, a ciało lekkie szybkie zwinne posłuszne głowy rozkazom.
Na tyle, na ile to możliwe, żeby niezawodne było.
Wierne.
Wierna głowa, wierne serce ciągle prędko bijące, wierne ręce, wierne nogi-biegówki.
Wszystko ładnie jest na razie i pewnie ładnie będzie
cym, z komina dym; ze szklanki woda i pogoda, i wio, Michale Kątny, wio!<br>Pić tę wodę, jak wódkę.<br>&lt;orig&gt;Słynnie&lt;/&gt; krzywić się po spełnieniu łyka.<br>Dobrze.<br>Tak trzeba.<br>Uważać trzeba.<br>Bardzo.<br>Pić ostro tylko w bezpiecznym miejscu.<br>Ale też nigdy nie uwierzyć, że jest gdziekolwiek w świecie takie miejsce.<br>Więc ostro pić - już nigdy.<br>Żeby głowa nie przytruta była.<br>Żeby jasna była, a ciało lekkie szybkie zwinne posłuszne głowy rozkazom.<br>Na tyle, na ile to możliwe, żeby niezawodne było.<br>Wierne.<br>Wierna głowa, wierne serce ciągle prędko bijące, wierne ręce, wierne nogi-biegówki.<br>Wszystko ładnie jest na razie i pewnie ładnie będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego